Apartament [nr 2]
3 posters
Podziemie :: Podziemie :: Powierzchnia :: Miasto :: Aleja
Strona 8 z 8
Strona 8 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Re: Apartament [nr 2]
- Chodzi mi o to że nie wiem gdzie co jest więc chcę abyś ty prowadził.- wkurzył się jednak w tym bardziej pozytywnym sensie, nie umiał już się na niego tak wkurzać. Poczerwieniał gdy złapał go za rękę, jednak nie było to nic wielkiego, w końcu sam nie chciał tylko jednego w kółko, a samo życie trzeba urozmaicać, a i jeszcze słyszał że ludzie mają jakieś dziwne wzory idealnego związku i diametralnie różnią się od tych innych. Ale co on się tam znał.
Astrian- Liczba postów : 114
Join date : 11/01/2014
Re: Apartament [nr 2]
- Wiem, tylko chcę, byś szedł obok mnie. - uśmiechnąłem się.
Może i ten dzień nie będzie taki zły? Mimo wszystko poczułem, jak się zaczerwieniam. To urocze, że nie odsunął się, ani nie chciał zachować dystansu.
Może i ten dzień nie będzie taki zły? Mimo wszystko poczułem, jak się zaczerwieniam. To urocze, że nie odsunął się, ani nie chciał zachować dystansu.
Kazuki- Liczba postów : 116
Join date : 10/01/2014
Age : 31
Re: Apartament [nr 2]
- Więc może w końcu się ruszysz i pójdziesz tam gdzie mamy iść? Nie ma całego dnia. - skończył się czas jego dobroci.
Wyrwał Swoją rękę i czekał aż już pójdzie, chociaż po tym że stał obok niego można było wywnioskować że jednak obok niego iść będzie, nie jest na tyle samolubny aby komuś swoją obecność zabierać. Chyba trochę zbytnio się do jego dobrej strony przyzwyczaił, tak sądził.
Wyrwał Swoją rękę i czekał aż już pójdzie, chociaż po tym że stał obok niego można było wywnioskować że jednak obok niego iść będzie, nie jest na tyle samolubny aby komuś swoją obecność zabierać. Chyba trochę zbytnio się do jego dobrej strony przyzwyczaił, tak sądził.
Astrian- Liczba postów : 114
Join date : 11/01/2014
Re: Apartament [nr 2]
- Hm. J-jasne... - ruszyłem powolnym krokiem upewniając się, czy mi go dotrzyma.
Zastanawiało mnie dlaczego wyrwał rękę, skoro mogłoby się wydawać, że nawet mu się to podobało. Jednak nie dyskutowałem.
Wyjąłem z kieszeni paczkę papierosów i wyciągnąłem z niej jednego. Długo już nie paliłem, więc chyba nie powinien mieć nic przeciwko.
Zastanawiało mnie dlaczego wyrwał rękę, skoro mogłoby się wydawać, że nawet mu się to podobało. Jednak nie dyskutowałem.
Wyjąłem z kieszeni paczkę papierosów i wyciągnąłem z niej jednego. Długo już nie paliłem, więc chyba nie powinien mieć nic przeciwko.
Kazuki- Liczba postów : 116
Join date : 10/01/2014
Age : 31
Re: Apartament [nr 2]
Ruszył za nim z ledwo widocznym grymasem na twarzy, jednak nie chciał już niczego komentować, tylko by pogorszył sprawę, a nawet jako demon wolał nie mieć w nowym miejscu wrogów.
Ciekawe gdzie pójdzie, chociaż mówił coś o jakimś centrum to nadal nie był do końca pewien co wymyśli, jeśli myśli, i czy na dobre im to pójdzie, chociaż to akurat on miał największego pecha że akurat go samego spotkał, spotkać kogoś takiego jak on Sam to największy pech jaki można mieć.
[zt]
Ciekawe gdzie pójdzie, chociaż mówił coś o jakimś centrum to nadal nie był do końca pewien co wymyśli, jeśli myśli, i czy na dobre im to pójdzie, chociaż to akurat on miał największego pecha że akurat go samego spotkał, spotkać kogoś takiego jak on Sam to największy pech jaki można mieć.
[zt]
Astrian- Liczba postów : 114
Join date : 11/01/2014
Strona 8 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Podziemie :: Podziemie :: Powierzchnia :: Miasto :: Aleja
Strona 8 z 8
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|